Które książki Stanisława Lema warto przeczytać?

Od razu na wstępie zaznaczę, iż jestem lemofilem i do jego twórczości podchodzę niemal bezkrytycznie, więc polecam wszystko, co wyszło spod jego pióra, ale dla osób, które czują niechęć przed tym pisarzem (nie wiem czemu, ale gro osób słysząc to nazwisko od razu ma grymas na twarzy nawet, jeżeli nie przeczytali żadnej jego książki) postaram się trochę przybliżyć jego twórczość i polecić niektóre z jego powieści.

Autor: SzymW, 16/10/2010, 09:48

"Dzienniki gwiazdowe"

Moja pierwsza książka Lema i proponowałbym od niej zacząć przygodę z tym pisarzem. Zbiór opowiadań z gwiezdnym podróżnikiem, Ijonem Tichym w roli głównej. Zabawne historie, groteskowo-absurdalna rzeczywistość, satyryczny wydźwięk, a wszystko podszyte głęboką refleksją na temat kosmosu, człowieka i Boga.

    Pokaż komentarze (1)

    Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

    48 pkt
    oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

    "Kongres futurologiczny"

    Kolejna przygoda Ijona Tichego, ale wydana jako samodzielna książka. Ijon jedzie na kongres futurologiczny, gdzie dochodzi do zamachu terrorystycznego i uczestnicy muszą schować się w podziemiach. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale powiem tylko, że bracia Wachowscy zapewne przeczytali to opowiadanie.

      Pokaż komentarze (0)

      Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

      38 pkt
      oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

      "Szpital przemienienia"

      To wyjątkowa książka w dorobku Lema. Młody lekarz zostaje skierowany do szpitala psychiatrycznego, gdzie ma się uczyć przyszłego zawodu. Rzecz dzieje się na początku lat 40. XX w., Niemcy masowo eksterminują umysłowo chorych, nie omija to również i tego szpitala. Personel medyczny zostaje więc postawiony w sytuacji ostatecznej: uciekać, ratować siebie, a swoich pacjentów zostawić na pewną śmierć i zagładę z rąk Niemców, czy do końca zostać z nimi i zapewne razem z nimi umrzeć. Lem z wykształcenia był lekarzem, miał dużo sympatii do tego zawodu (jego ojciec również był lekarzem, to jemu właśnie zadedykował tę powieść), stąd ta książka. Dodam jeszcze jedynie, iż wśród pacjentów szpitala znalazł się odpowiednik Witkacego (notabene również jeden z moich ulubionych pisarzy).

        Pokaż komentarze (0)

        Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

        35 pkt
        oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

        "Cyberiada"

        Uznawana przez samego Lema za jego opus magnum - szczyt jego pisarskich możliwości. Kiedyś w wywiadzie powiedział, że zadowolony jest jedynie z tej książki i chciałby, aby przetrwała ona próbę czasu, żeby z niej został zapamiętany. Głównymi bohaterami tego zbioru opowiadań jest dwójka konstruktorów: Klapaucjusz i Trurl. Połączenie baśni, fantastyki i powiastki filozoficznej, a w tle jak zwykle ulubione pytania Lema: o kondycję człowieka, o kosmos, o Boga, o sens życia.

          Pokaż komentarze (0)

          Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

          44 pkt
          oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

          "Śledztwo" i "Katar"

          Nie wszyscy wiedzą, że w swoim dorobku Lem ma również 2 kryminały. "Śledztwo", to kryminał w stylu angielskim, ciężki, zamglony, kafkowski klimat i zagadka, która wcale nie jest najważniejsza. "Katar" - w moim odczuciu zdecydowanie lepszy - swoim nagromadzeniem przypadku posuwa rzecz wręcz do absurdu, ale czyta się to z pełnym zachwytem i podziwem dla geniuszu pisarza, dla pomysłu, który jest mało prawdopodobny, ale możliwy.

            Pokaż komentarze (0)

            Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

            39 pkt
            oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

            "Solaris"

            Chyba najbardziej rozpoznawalna powieść Lema na świecie (zapewne ze względu na podwójne przeniesienie jej na ekran, w tym raz przez samego Tarkowskiego, notabene pisarz był wręcz wściekły na niego za tę ekranizację). Planetę Solaris pokrywa "myślący" ocean, a główny bohater zostaje na niej uwięziony. Książka opowiada o niemożności porozumienia się z Innym, z bytem pozaziemskim, który jest tak różny od nas, że znajduje się na innym poziomie poznania.

              Pokaż komentarze (0)

              Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

              48 pkt
              oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

              "Golem XIV"

              To również jedna z moich ulubionych książek lwowskiego pisarza. Amerykanie budują superkomputer w celach militarnych, jednak ten, gdy dowiaduje się po co został skonstruowany buntuje się i zaczyna wygłaszać wykłady na temat ludzkości, jej przyszłości i jej głupoty. Lem był mizantropem, ludzi uważał za głupców (w większości) i w tym opowiadaniu znajduje to wyraz. Kapitalne!

                Pokaż komentarze (0)

                Autor: SzymW 16/10/2010, 09:48

                45 pkt
                oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                "Niezwyciężony"

                Wspaniała space opera, typowe opowiadanie science fiction, chyba najlepsze jakie w życiu czytałem, ale zaznaczę, że nie jestem fanem tego gatunku. Ogromny statek kosmiczny ląduje na planecie Regis w celu zbadania katastrofy innego, który z niej nie powrócił. Po wylądowaniu okazuje się, że na planecie panują mikro roboty, które w toku ewolucji z gradientem ujemnym powstały od niegdyś człekokształtnych robotów, które w wyniku jakiejś bliżej nieokreślonej katastrofy pojawiły się na niej. Zdradzam ten fakt, gdyż jest to wyborny koncept i mam nadzieję, że zachęci was do poznania tej lektury.

                  Pokaż komentarze (0)

                  Autor: SzymW 16/10/2010, 09:55

                  49 pkt
                  oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                  "Wizja lokalna"

                  Znowu Ijon Tichy w roli głównej i znowu książka, która tonie w oparach absurdu. To jedna z ostatnich fabularnych powieści Lema. Na urlopie w Szwajcarii Ijon spotyka profesora, od którego dowiaduje się, iż jedna z jego podróży była pomyłką. Chcąc naprawić swój błąd wyrusza na Encję, aby dowiedzieć się prawdy o jej mieszkańcach. Zabawna, poważna, tragiczna, komiczna, przesiąknięta filozofią i zawierająca pytania o sens bytu, naszą kondycję moralną, przyszłość ludzkości, jej kulturę, politykę, religię, a przy tym wszystkim niezwykle wciągająca i napisana z mistrzowską precyzją książka.

                    Pokaż komentarze (0)

                    Autor: SzymW 16/10/2010, 10:01

                    49 pkt
                    oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                    "Fiasko"

                    Ostatnia powieść Lema i chyba najbardziej pesymistyczna, zresztą tytuł mówi sam za siebie. Ziemianie wyruszają w podróż kosmiczną i próbują nawiązać kontakt z Kwintą, ponosząc oczywiście spektakularną klęskę. W książce tej można zaobserwować, jak zmienił się pogląd Lema na temat szans kontaktu z innymi mieszkańcami kosmosu. Mówi już nie tylko o tym, że taki kontakt jest mało prawdopodobny, ale że jest wręcz niemożliwy. Formułuje również tezę o "oknach kontaktu" - tzn., że w historii kosmosu psychozoiki ewoluują w sposób sinusoidalny i że tylko w pewnym momencie swojej historii są w stanie nawiązać kontakt z inną cywilizacją, a szanse tego, że 2 cywilizacje są na tym samym etapie (na etapie kontaktu) są równe zeru.

                      Pokaż komentarze (0)

                      Autor: SzymW 16/10/2010, 10:24

                      48 pkt
                      oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                      "Sex Wars"

                      A to już publicystyka. "Fiaskiem" Lem pożegnał się z powieścią i już nigdy nie powrócił do tej formy, po 1987 roku pisał już tylko książki dyskursywne i felietony. "Sex Wars" jest właśnie takim zbiorem felietonów pisanych w latach 90. do czasopisma "Odra". Opisuje w nich aktualne wydarzenia światowe z zakresu polityki, biologii, medycyny, informatyki, nie przestając zadawać przy tym filozoficznych pytań i nie schodząc poniżej swojego wysokiego poziomu pisarstwa.

                        Pokaż komentarze (0)

                        Autor: SzymW 16/10/2010, 10:44

                        45 pkt
                        oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                        "Moloch"

                        Kolejny zbiór felietonów, tym razem pisany do czasopisma komputerowego "PC Magazine". Mówi się, że to współczesna "Summa technologiae", że to jej kontynuacja i po części tak jest, jednak jest to książka napisana w innym stylu, w "Summie" jest więcej prognoz, jest bardziej specjalistyczna, a tutaj pisarz co rusz odwołuje się do współczesnych osiągnięć informatyki. Przestrzega przed niewłaściwym wykorzystaniem Internetu i przed rozrostem sieci informatycznych.

                          Pokaż komentarze (0)

                          Autor: SzymW 16/10/2010, 10:53

                          33 pkt
                          oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                          "Tako rzecze... Lem"

                          Na sam koniec polecam wywiad-rzekę przeprowadzony ze Stanisławem Lemem przez Stanisława Beresia. Bez mała 600 stron fascynującej lektury. Komentarze Lema do jego twórczości, zainteresowań, aktualnych wydarzeń. Wszystko napisane z werwą i poczuciem humoru, przenikliwie i z głęboką refleksją. To pozycja, którą najlepiej przeczytać na samym końcu przygodny z twórczością Lema. Mamy możliwość zweryfikowania własnych wniosków i porównania ich z wnioskami pisarza.

                            Pokaż komentarze (0)

                            Autor: SzymW 16/10/2010, 10:59

                            51 pkt
                            oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                            Summa technologiae

                            Zapomniałeś o najgłośniejszej dyskursywnej książce Lema "Summa technologiae". Napisana w latach 60. ubiegłego wieku, próbuje zmierzyć się z prognozami na najbliższe dziesięciolecia i odpowiedzieć na pytanie, w jakim kierunku zmierza nasza cywilizacja. Z przykrością muszę stwierdzić, że duża część książki była dla mnie kompletnie niezrozumiała, ale osoby, które interesuje futurologia będą nią zachwycone. W książce tej, Lem przewidział m.in. powstanie wirtualnej rzeczywistości (nazwał to wtedy fantomatyką). Napisał tam również o autoewolucji człowieka, co chyba też powoli zaczyna się spełniać, a przynajmniej wszystko zmierza w tym kierunku...

                              Pokaż komentarze (0)

                              Autor: Karolinaa 30/10/2010, 16:24

                              45 pkt
                              oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                              Awantury na tle powrzechnego ciążenia

                              To książka napisana przez Lema, ale... Tomasza, czyli syna pana Stanisława, opowiadająca o nim trochę bardziej prywatnie. Krótka, z dużą ilością fotografii rodzinnych, ale fascynująca w odbiorze, dla lemofilów pozycja obowiązkowa :) Można się z niej dowiedzieć m. in. o tym, że pan Stanisław uwielbiał turecką chałwę, a także w jaki sposób rozwiązywał konflikty z żoną ;)

                                Pokaż komentarze (0)

                                Autor: Karolinaa 30/10/2010, 17:01

                                34 pkt
                                oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                                "Głos Pana"

                                Moja ulubiona książka Lema. Trudna, napisana naukowym żargonem i wymagająca dużego skupienia powieść (a może raczej opowiadanie?). W każdym razie jest to fascynująca lektura. Pamiętnikarski zapis matematyka, który wraz z grupą naukowców próbuje rozszyfrować "list z gwiazd", oczywiście bezskutecznie (powracający motyw u Lema). Pod względem merytorycznym jest chyba najbardziej zbliżona do "Solaris" - Lem ponownie mówi, że kontakt z obcą cywilizacją jest niemożliwy. Ale najlepsza w tej książce jest jej forma. Język, którym jest napisana. Amerykański pisarz P. K. Dick składał kiedyś donosy do FBI, w których twierdził, że LEM to grupa pisarzy zza żelaznej kurty, gdyż niemożliwym jest, aby jeden człowiek potrafił pisać tak wieloma różnymi stylami. Po przeczytaniu tej książki trudno się z nim nie zgadzać.

                                  Pokaż komentarze (0)

                                  Autor: pan_doktor_Karol 31/10/2010, 09:33

                                  32 pkt
                                  oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

                                  https://www.milionporad.pl/