Wyjazd rowerem w dłuższą trasę to wyzwanie nie tylko dla nas, ale również dla naszego sprzętu. Żeby uniknąć niemiłych niespodzianek lepiej dobrze rower przygotować.
Autor: molko, 10/11/2010, 15:17Temat wyróżniony przez redakcję
Sprawdź i ewentualnie napraw bądź zakup lampki. Najważniejsze żeby dawały one dużo światła. To nieodzowny element kiedy przyjdzie jechać po szutrowych drogach po zmroku.
Zabierz ze sobą rzeczy potrzebne do naprawy roweru, jeśli zdarzyłaby się sytuacja, iż ulegnie on uszkodzeniu. Wart zabezpieczyć się w zapasowe dętki czy tez żarówki. I koniecznie narzędzia, które pomogą usunąć usterkę.
Zobacz w jakim stanie są klocki hamulcowe. Jeśli nie w najlepszym, to koniecznie je wymień. Tak samo postąp z linkami – w przypadku, gdyby były postrzępione zabezpiecz je specjalnymi końcówkami.
Nie zapomnij o łańcuchu. Jemu potrzeba poświęcić nawet więcej czasu. Powinien on zostać umyty ze starego smaru preparatem odtłuszczającym. Po wyczyszczeniu i wysuszeniu należy nasmarować kolejno każde ogniwo. Warto też przy użyciu odtłuszczacza i szmatki przeczyścić tylne oraz przednie zębatki.
Przekonaj się czy w kołach, pedałach bądź kierownicy nie ma luzu. Jeśli jest powinno się rower oddać w ręce fachowca, który wszystko porządnie ustawi. W przeciwnym wypadku o kraksę na trasie naprawdę nie będzie trudno.
Jeśli pojawia się problem z przełączaniem biegów wyreguluj zasięg oraz poziom napięcia linek przy przerzutkach. Przy porządnej wspinaczce dobrze działające przerzutki są niczym dar z niebios.
Sprawdzamy mocowania bagażnika, błotników, oświetlenia, a także innych rzeczy, które lubią się poluzować. Szkoda, by było jaką część roweru podczas trasy stracić.
Zadbaj o amortyzator, który szczególnie przydaje się w czasie szosowych wypraw. Zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo, a w momencie wjechania z dużą prędkością w dziurę amortyzuje wstrząs i może zapobiec utracie panowania nad kierownicą.
Pamiętaj o sprzęcie, który pozwoli Ci zabezpieczyć rower na noc (przy dłuższej wyprawie). Niezbędna będzie jakaś lina bądź u-lock. A może najlepiej zabrać na tyle duży namiot, ze schowanie w nim sprzętu nie będzie nastręczało żadnych problemów.