Kobito nie dramatyzuj,uczysz się,pracujesz,masz chłopaka,masz gdzie mieszkać, czego Ty jeszcze chcesz?Jesteś nieśmiała?A tam bzdury gadasz,jak masz chłopaka,to chyba nie jesteś nieśmiała.Przecież zawsze możesz z nim gdzieś wyjść,choćby do kawiarni.Po co Ci znajomi,żeby Ci buntowali chłopaka?Chyba,że są przyjaźnie do was nastawieni.Nie narzekaj,bo są ludzie,którzy mają naprawdę większe dramaty,rodzina,dzieci,brak pracy itd.
0
Pokaż komentarze (0)