Jeśli rzeczywiście nie chcesz podejmować żadnych działań wobec tego chłopaka, to jedynym wyjściem będzie ograniczenie spotkań - sam na sam w ogóle nie wchodzą w grę, wyjścia w czwórkę też nie będą najlepszym pomysłem. Wiem, że łatwo się mówi, bo raz - to również twój przyjaciel, dwa - jak wytłumaczysz reszcie tą nagłą niechęć do wspólnych spotkań, ale innego wyjścia nie widzę. Któraś z relacji będzie musiała tu ucierpieć, musisz odpowiedz sobie tylko na pytanie która jest dla Ciebie ważniejsza. Z Twojej wypowiedzi wynika, że już to zrobiłaś...
0
Pokaż komentarze (0)