We Dwoje

4PORADY

Pomocy! Zakochałam się !

Chłopak który jest ode mnie o rok starszy zaczął mnie podrywać 2 tygodnie temu. Chodziliśmy razem na przerwach i nawet trzymaliśmy się za ręke. Raz nawet doszło do cmoka w usta. Wczoraj już się tak do mnie nie odzywał ani nie pogadał. Nie mam jego nr. tel Dzisiaj doszło do mnie że go kocham. Jak mam mu to powiedzieć?? Jestem trochę nieśmiała....

2PORADY

Zagmatwana sprawa

Czesc... Słuchajcie.. Mamy chłopaka X i Y.. Pan X zaczyna zachowywac się dziwnie miło, przyjaźnie w stosunku do mnie. Wyraźnie próbuje mnie poderwac różnymi tanimi żarcikami.. Ja, jako dziewczyna, która nigdy nie miała chłopaka czuje się lekko zmieszana, bardzo chce poczuc bliskosc drugiej osoby, lecz z góry zakładam, że to nie bedzie ten chłopak. I właśnie tutaj zaczyna się głowny problem.. Pan X ma kolege- pana Y. Pan Y wcześniej był traktowany przeze mnie jak powietrze, ale nie że go źle traktowałam, po prostu go nie znałam, więc jakby dla mnie nie istniał. Nagle jednak zaczął mnie przekonywac o tym że pan X bardzo mnie lubi i czemu niby bym miała nie spróbowac, przeciez nie mam nic do stracenia.. Jeszcze wtedy wszystko było normalnie... Ale wiadomo, przez to, że pan Y przekonywał mnie i przekonywał zaczelismy wiecej ze soba rozmawiac. Odryłam, że mamy dużo wspólnych tematów, lubimy te same rzeczy, podobnie reagujemy na różne sytuacje.. I właśnie wtedy zaczęłam chyba coś czuc do pana Y. Pan X po wielu usilnych próbach zaimponowania mi w końcu sobie odpuścił, więc miałam o jeden kłopot mniej. Za to pan Y zaczął mnie intrygowac.. Widziałam jak często na mnie spogląda, a gdy ja spojrzałam szybko odwracał wzrok, czasami zdarzało się, że puścił mi oczko.. Nie wiem, czy to tylko moje uczucie do niego sprawia, że wydaje mi sie ze on równiez cos do mnie czuje czy naprawde tak jest. Ale własnie... Ja jestem bardzo nieśmiała jeśli chodzi o chłopaków.. nigdy jeszcze nie miałam zadnego z powodu tego ze strasznie sie ich wstydze i mam kompleksy, które wcale mi nie pomagaja przełamac sie. Opisze jeszcze zachowanie pana Y zeby bardziej naswietlic sytuacje. A wiec pan Y, kurcze nasuwa mi sie tylko słowo kochany.. Próbuje pocieszyc mnie jak widzi ze cos mi nie wychodzi, pomaga mi, czasami zagaduje zupełnie bez sensu, aż sama nie wiem o co chodzi..Gdy mowi zawsze spoglada mi w oczy i robi to tak, ze az po całym ciele przechodza mi dreszcze. Pierwszy raz w zyciu czuje, że to ten chłopak z którym chciałabym byc. Czasami marze o tym żeby mnie przytulił, zeby poczuc jego bliskosc, zapach.. Ale wiem , że ja nigdy nie odważe się żeby mu powiedziec co do niego czuje.. I tutaj własnie nasuwa sie moje pytanie, co mam zrobic, zeby nie mowiac tego pokazac mu ze bardzo mi na nim zalezy, tylko jakos nie tak bardzo nachalnie, nie chce zeby myslał ze jestem jakaś desperatka, tym bardziej ze nie wiem czy on podziela moje uczucia...

2PORADY

Jak go przekonać ,żeby poszedł ze mna na studniówkę ? pomocy !!

Pomóżcie błagam was . mam problem kocham bardzo pewnego chlopaka różnie między nami było od dwoch lat jestem nim zainteresowana ale on wtedy był zajęty a teraz rozstał się z dziewczyną i na razie boi sie kolejnych związków.... między nami relacje były rożne .. wczesniej łączyły nas relacje czysto kol.eżenskie w ostatnim czasie troszkę cześciej ze sobą pislaiśmy i spotykaliśmy w weekendy... pewnego razu poprosił mnie ,zebym poszła z nim na wesele zgodziłam się ... ale i tak wkońcu nie poszliśmy bo miał niestety miał jakies prpblemy w rodzinie a teraz ja poprosiłam go ,żeby pszedł ze mną na studniówke najperw powiedział ,że go zaskoczyłam i się zastanowi .... ale ostanio mi powiedzial ,że nie może ze mną p.ójść ale nie wqiem dlaczego...;/ powiedział ,mi ,że nie może i od tamtej pory jakoś dziwnie się zachowuje..;.;/ jest taki obojętny itd... latam za nim już długo staram się jak tylko mogę ... nie potarfię mu powiedzieć w prost ,że batdzo mi na nim zależy itd chociaz pewnie już się powoli zaczął domyślać ... jak go przekonać do Ciebie jak mu udowodnić ,że mi naparawde na nim zależy .. i jak go przekonąc na tą studniówke ... myśle ,że moglibymy się zbliżyć na niej jezeli by ze mną poszedł.. ale jak go do tego namówić.? on mówi ,że na razie nie chce związków itd... ale już troszkę czau minęlo... od jego rozstania z dziewczyną więc chyba mogłby spróbować czegoś nowego... on mówie ,że się nie potrafi jak na razie zaangażować w nwy związek bo pewnie boi się ,że potem znowu będzie cierpiał... ;/ ale mi naprawde na nim bardzo zależ tylko jak mu to teraz pokażać .. tylko błagam nie pisze mi o szczerej rozmowie z nim bo nie zrobie tego poniewaz boje się ... ,że wyjde na głupią..;/ i ,że całkiem sie ode mnie odwróci bo się wystraszy a ni nie piszcie mi o przyjaźni bo to nie o to mi chodzi ja chce,żeby on sam doszedł do wniosku ,że może warto spróbować... jak mam to zrobić błagam pomocy !!!!!!!!!!

2PORADY

Czemu on mnie olewa ?

Ostatnio poznałam kolego który mi się spodobał przyjaciólka Go mi przedstawiła. Ona wiedziała od początku że on mi się podoba tylko ona wsześniej z nim chodziła ale go rzuciła i sa przyjaciółmi. Ale on w niej nadal jest zakochany pisze z nim na gg ale on bardzo rzadko wchodzi na komputer. nie wiem o czym z nim gadać zaczełam z n im gadać i szkole i tak jakoś poszło. Moja koleżanka powiedziała dla jego brata że sie w nim bujam i nie wiem co jest przez tydzień nie olewał mnie tylko od 3 dni zaczą i nie wiem co mam zrobić :(

2PORADY

Dlaczego to tak bardzo boli????

Cześć,Mieszkam z chłopakiem od około roku z nim i jego rodzicami (razem jesteśmy ponad 4lata),Zawsze tego chciałam,marzyłam o tym był tym moim wymarzonym .Wszyscy dookoła zawsze byli przeciwko i tak naprawdę do tej pory jestem tą ,,najgorsza,,jednak ja żyłam w przekonaniu że to się zmieni że mnie poznają,polubią jednak tak się nie stało....Jest coraz gorzej i zastanawiam się czemu to tak zabolało ostatnio przecież i tak wiedziałam że nikt mnie tu nie chce.Jestem osobą spokojną,troszkę zamknięta w sobie pracuje,uczę się. Już opisuje o co chodzi.Ten mój jedyny na weselu u swojego brata upił się i kazał mi się wynosić stwierdził że jestem ,,tą najgorszą dodam więcej wiedźmą,,wiele przykrych słów usłyszałam od niego przy całej rodzinie olewał mnie i nie chciał się bawić.Dodam że jest dobrym chłopakiem i nigdy takie sytuacje się nie powtarzały zawsze uważałam że Nasz związek jest najlepszy...Czyżbym się pomyliła???Kocham go bardzo ta cała sytuacja mnie bardzo mocno zabolała nie potrafię nawet tego opisać;((((((((((((((Coś się w Nas zmieniło on jest stanowczy niezgodny a ja nieustępliwa teraz.Jesteśmy zaręczeni w przyszłym roku planujemy ślub a ja zaczynam mnieć wątpliwości...Czasami mam ochotę się wynieść i zostawić wszystko w tyle jednak po chwili zaczynam się zastanawiać czy dam sobie rade przecież go Kocham...Mój świat się powoli wali jak malutki domek z kart co robić w takiej sytuacji???Jak się zachować????Przecież to jest takie trudne...Pomocy!

3PORADY

Krótko mówiąc zakochałam się , ale nie wiem co on o mnie myśli

Podoba mi się chłopak ale nie wiem co on o mnie myśli . Na lekcji często się na mnie patrzy a jak na niego spojrzę to od razu się odwraca .Wczoraj jak się na niego spojrzałam to on się na mnie patrzał przez dłuższą chwilę tak jakby nie zobaczył że się na niego patrzę .. W piątek na WF coś z nim mamrotałam o tym że powinni nam dać inne piłki bo te są za lekkie ( on zaczoł ) . No i jak skończyliśmy lekcje chciałam go poczęstować czekoladą ale szłam z koleżanką a on z kolegą więc trochę było głupio podejść i zapytać . I ogólnie reszta chłopaków zawsze mi dokucza a on nie tylko się do mnie czasem uśmiecha i się na mnie często patrzy .. Proszę o szybką odpowiedź po 1 raz się zakochałam i naprawdę mi zależy ..

3PORADY

Walczyć czy dać odejść?

hmn..jestem beznadziejnie zakochana w pewnym kolesiu..to juz trwa 2 lataa;/ .Otóż 3 lata temu poznałam pewnego kolesia..nie był ideałem lekko przy kości ale z charakteru bił wszytkich facetów na głowe...był miły , kochany, itd hmn ..byłam wtedy dosyć mloda chcialm imprezować, nie byłam nigdy z nikim... zraniłam go..po roku zrozumilam ze on był inny i moge spróbować sie w nim zakochać. napisałm..wszytklo było oki.. kochał mnie nadal..alee...zmienił się, schudnoł , szpanował przed kolegami, momentami mnie to wkurzało ale sie zakochałam!!! przy mnie był taki jak kiedyś.Obiecał że nigdy mnie nie zrani i byłam tego pewna. I oczywiście jak zawsze zepsułam wszytko..mma swój honor i czasmi mnie ponosi, pokłocilismy sie na osttanim spotkaniu chcialam nim wszytko wyjasnic ale byłam za bardzo honorowa i odeszlam poprostu.na nastepny dzień napisał mi że lepiej zebś my sie rozstali tak bedzie lepiej , ze nie zasluguje na mnie, ze tylko by mnie ranił , że jest beznadziejny itd i nadodatek kawalek od siebie mieszkamy.Powiedział że mnie kocha ale dla mnie bedzie lepiej jak sie rozstaniemy bo zasługuje na kogoś lepszego, nie dam mi nawet dojsc do słowa, usunoł z z gg. DWA DNI POZNIJ DOSTAŁAM ESEMESA ŻE MNIE KOCHA ODPISAŁAM MU TO SAMO..JUŻ NIC NIE NAPISAŁ.i tak sie zerwał nasz kontakt... ale prez ten caly czas widzialm jego opisy na gg . wiedzialam ze jeszcze mysli o mnie.Minoł rok..kolejny a ja nadal myślalamm..o nim chialam to jakos naprawić, chociaz sie zaprzyjaznic.. akimlbo co kolwiek dlatego po roku i pod wplywem alkoholu napisałam do niego.. i znowu sie zaczeło..wszytko bylo dobrze pisał że mnie kocha, że teskni i wogole..że byłam dla niego wszystkim i czy kiedykolwiek mu wybacze.po paru dniach coś mu sie odmieniło napisał ze daleko mieszkam. jakies 1,50 godizny od niego.i że lepiej sie zaprzyjaznic, ale jakk!!!! jak ja go kochamm!!! hmnn... po jakis 2 miesiącach zobaczyłam że zwiazał sie z jakś dziewczyna na facebooku zmienił status na związek.. załamałam się..nadodatek ta dziewczyna ma 16 blatt gówniaraa;/ może chciał zapomnieć i dlatego...jak z nim pisałam..spotykalam sie z jednym gosciem..probowalam ..sie odkochac nicc;/ myślalam tylko o nim..dlatego zerwałam z tamtymm..;/ nie wiem co robićć!!!!! powinnam zapomnieć wiemm..ale wiem tez jkabym sie spotkała z nim a nie przez gg gadała..było by inaczej wtedy przynajmiej mogla bym mu pokazac jak bardzo mi zalezy;/ !!! doradzciee!!!

3PORADY

Mama a chłopak

Mam problem i nie wiem jak go rozwiązać.Miałam chłopaka ,byliśmy ze sobą 2 miesiące po czym on zerwał.Po dwóch miesiącach jednak zaczą odbudowywać ze mną kontak i chciał wrócić.Dłam mu drugą szansę i jesteśmy ze sobą.Ostatnio zaprosił mnie na wesele e jego rodzinie.Nie stety mama nie wyrarza zgody iż twierdzi, że ośmieszyła bym siebie i ją idąc z nim na to wesele..jak przekonać mamę aby wyraziła zgodę na to wesele?czy Wy też jesteście tego zdania co ona?proszę o niezwłoczną odpowiedź:(

3PORADY

Problem z chlopakiem!

Mam 14 lat a chlopak który mi się podoba 16. Znamy się dopiero 1 rok ze szkoły i mój brat jest jego kolegą z klasy. NA początku ten chłopak w szkoel sam zaczął mi móić cześć a później napisał na gg. Jako pierwszy. No a za drugim razem to ja się odważyłam i cały czas ja zaczynam do niego pisać na gg. Cały czas ze sobą piszemy. Ale ja zaczynam. Nie wymieniliśmu się jeszcze numerami tel. ani się nie spotkaliśmy tak poza szkołą. Tylko jest problem. Poznał on moja kuzynke i z nią się spotyka i nawet nie wiem czy mają swoje numery tel. Bardzo chciałabym sie z nim spotkać i wymienić sie tel. Ale jak to zrobić. I czy po tym opisie jaki tu napisałam ... jak myślicie czy ja się mu podobam? Kłócę się z myślami. Nie wiem co mam o tym myśleć. Mam już mętlik w głowie :( Dodam jeszcze że kuzynka ma 18 lat i że ten chlopak raz napisał mojemu bratu że jestem w jego typie bo on się zapytał czy ja mu sie podobam a on odpowiedzial że jestm w jego typie ale o 2 lata młodsza. Z kolei moja kuzynka o 2 lata starsza:(

1PORADA

Jak zwrócić jego uwagę?

Zakochałam się w moim koledze. Dosyć często do mnie przychodzi, ale on tylko siedzi z moim bratem przed komputerem i jest tym tak pochłonięty, że w ogóle na mnie nie patrzy. Jak delikatnie zwrócić jego uwagę?

2PORADY

Skomplikowana sytuacja

Witam Mam dość skomplikowaną sytuację. Poznałem dziewczynę mojego bliskiego kuzyna. Są ze sobą ponad rok. Zaprzyjaźniliśmy się ze sobą w bardzo szybkim tempie. W ciągu tygodnia dowiedzieliśmy się o sobie prawie wszystkiego co najważniejsze, rzeczy których nikt o nas nie wie. Na początku nie myślałem, że sytuacja się tak potoczy. Po niedługim czasie wyznaliśmy sobie miłość. Ona mieszka jakieś 30 km ode mnie i gdy w czasie wakacji przyjechałem na działkę do tego własnie kuzyna umówiliśmy się na spotkanie po prostu, żeby pogadać. I wtedy wszystko się zaczęło. Na początku było niewinnie, przytulaliśmy się i to wszystko. Na drugi dzień był pierwszy pocałunek. Gdy byliśmy sami, było tak dobrze i oboje byliśmy szczęśliwi. Niestety gdy widziałem jak mój kuzyn ją dotyka wszystko we mnie wrzało, robiłem się smutny markotny co do mnie jest nie podobne. Wszystko było by może i dobrze gdyby nie to, że niecały tydzień później zbliżyliśmy się prawie ostatecznie do siebie, o mały włos doszło by do stosunku. Jednak opanowaliśmy się w ostatniej chwili, bo nie chcieliśmy żeby ktoś nas przyłapał. Szybko się ubraliśmy i udawaliśmy, że wszystko jest ok. To przeważyło szalę i zacząłem naciskać, żeby dokonała wyboru. Mówiła, że chce ze mną być i chciała, ale potem powiedziała, że musiała wrócić do realnego świata i wybrała kuzyna. To był dla mnie straszny cios. Tak strasznie ją kocham, tyle się wydarzyło w ciągu miesiąca. Pytałem się dlaczego tak wybrała. Powiedziała, że kocha bardziej obecnego chłopaka, ale ja wiem też, że boi się reakcji rodziny gdyby wybrała mnie. Mówiłem jej, że pomogę i przejdziemy przez to razem, że jestem w stanie poświecić zdanie na mój temat rodziny, ale ona nie chce. Niestety musiałem wrócić do domu i znowu jesteśmy daleko od siebie, choć nadal utrzymujemy bliski kontakt. Piszemy całe dnie i dzwonimy do siebie. Nadal się kochamy ale to mi nie wystarcza. Cały czas myślę o niej, od poranku do późnej nocy. Śni mi się codziennie. Nie mogę się pozbierać po tym wszystkim i mówię jej żeby była ze mną. Gdy pisze, że się spotyka z kuzynem od razu łapię doła. To nie jest jakieś zauroczenie. Kocham ją na zabój i przy niej poznałem czym jest prawdziwe szczęście. Jeszcze nigdy się nie czułem tak jak przy niej. Ona choć też mnie mocno kocha, lecz po tym wszystkim chce wrócić do przyjaźni, a ja nie potrafię bo chcę ponad wszystko być z nią. Nie wiem co robić, pomóżcie.

1PORADA

Co zrobić, czy wiek jest aż tak ważny ?

Mam problem, gdyż podoba mi się chłopak no starszy ma 23 lata ;/ a ja 15. On pracuje u mojego taty w firmie. I we wakacje też tam pracowałam tzn. pomagałam. I zawsze jak go widzę to się do mnie uśmiecha i mówi 'cześć'. I bardzo ale to bardzo mi się podoba, ja mu chyba też się podobam przynajmniej takie odczułam wrażenie. Raz jak z nim rozmawiałam to było super na dodatek powiedział że jestem ładna. Jakoś w inny dzień też chciał do mnie podejść ale nie podszedł bo była przy mnie moja ciocia i chyba się przestraszył, ale był z kilka metrów ode mnie i stał i się uśmiechał chyba przez 2min. On mieszka 40 min. od mojej miejscowości. Ja już robię naprawdę wszystko żeby tylko go spotkać. Co mam zrobić żeby odczuł że naprawdę go lubię i wg. ... żeby też mnie bardziej polubił wiecie o co chodzi. pomóżcie ;]

3PORADY

MOja mama a Mój chłopak

WItam! :) Jestem z moim chłopakiem ponad rok ;) Jest między Nami super, z żadnych chłopakiem tak nie miałam. Widujemy się codziennie, spędzamy ze sobą kazdy wolny czas. W domu jestem najstarsza, mam 20 lat... Zawsze jak coś to wszystko idzie na mnie, czuje sie jak gosposia w domu. Czasami uwazam ze mama nie traktuje mnie powaznie. Raz mówi że jestem dorosła a raz, że jeszcze jestem nie dorosła ;// Mojej mamie również nie pasuje Mój chłopak. Uważa, że znajde sobie lepszego. A ja wcale tak nie uwazam! Tylu już chłopaków mnie zraniło... i wreszcie trafiłam na wspanialego chłopaka. Ale moja mama uwaza inaczej... Co poradzicie? Czasami poprostu jak ona tak o Nim mówi czuje się okropnie, jest mi strasznie smutno. Mama uwaza że teraz to tylko pieniądze się liczą.... a co z uczuciami ?? :(((

3PORADY

BARDZO WAŻNE! na dziś

Opiszę na początek cała sytuację w skrócie, chodź wiem że mało kto ją zrozumie bo jest troche zagmatwana. A więc.... byłaz z facetem, ale niestety pojawiła się dziewczyna która mnie nienawidzi i robiła wszytko abym nie była szczęśliwa...no to niewiadomo skąd zdobyła numer do mojego faceta i wypisywała do niego sms i do mnie... on chciał wyjaśnień, ja nie wiedziałam o co chodzi i tak doszło że się roztaliśmy...po roztaniu było coraz gorzej... miałam włamania na konta i z nich były wypisywane wiadomości do jego rodziny... pojawiały się zdjęcia jego i moje na stronach www... najgorsze w tym wszytkim jest to, że ja tłumacząc się zwaliłam winę na siebie... On mnie NIENAWIDZI, a ja go nadal kocham mimo, że upłynęło 1,5 roku....ma kogoś od ponad 6 miesięcy... wiem, że nadal coś do mnie czuje, ale sam siebie oszukuje i emocje nim kieruja... byłam jego pierwszą prawdziwą miłością... kocham go nadal, często mi się śni, myślę o nim, nie potrafię sie w nikim zakochać chodź nie szukam miłości na siłę...dużo osob mi mówi, że jestem niedostępna dla innych facetów.. co ja mam mu napisać aby mi uwierzył....jak go przeprosić i dać do zrozumienia że coś nadal między nami jest...

1PORADA

Jak zrobic wrażenie na chłopaku ?

podoba mi się taki chłopak starszy o mnie o 1. nie zwraca na mnie ogólnei uwagi. Jak mogę na nim zrobić dobre wrażenie :) ?

1PORADA

Jak poderwać dziewczynę ?

Witam, Mam problem, otóż chciałbym poznać dziewczynę która mi się podoba ale mam taki problem że nie wiem co do obcej dziewczyny powiedzieć żeby potem poszło jakoś gładko bo dalej to bym wiedział co robić tylko nie wiem jak do takiej kobiety/dziewczyny się zwrócić żeby zwróciła na mnie uwagę i nie uznała mnie za jakiegoś desperata, głupka :D. Z wyglądu nie jestem taki zły teraz sobie zapuszczam włosy na Emo, jestem szczupły i nawet sporo dziewczyn się na mnie patrzy ;), ale nie wiem jak do nich zagadać bo z koleżankami nie ma problemu ale najgorzej jest z obcymi i nie znanymi :P

3PORADY

Olana przez chlopaka

witam. mam 18 lat. miałam chłopaka w swoim wieku byliśmy 2 lata. przez 1 rok było idealnie... przez 2 niestety nie.. ciągłe kłótnie.. żadnych normalnych rozmów.. ja ciągle oczywiście płakałam a on ? on po kłótniach szedł i się bawił.. olewał mnie nie raz.. wszystko zaczęło się od tego ze jak to 18 lat .. imprezy koledzy picie.. i tak się stało że mnie olewał.. zawsze mu wybaczałam wszystko bo kochałam go bardzo mocno i nadal kocham.. aż zaczął się horror..nagle potrzebował kolegów wolał ich niż mnie.. wolał iść na trening nawet w nasza rocznice.. zaczął mnie rzucać o łóżko jak się zdenerwował jak wychodziłam po niego pod sam dom to krzyczał na mnie, jak płakałam nie umiał mnie obronić przed innymi.. spóźniał się ciągle.. a słowa to był kolejny koszmar typu : -"świnia jesteś, egoistka jesteś, pierd*, poje**" itp .. pomimo to wybaczałam... na imprezach razem byliśmy to potrafił powiedzieć jedz do domu bo ja chce się napije.. i tak wybaczyłam... aż pewnego razu pokłóciliśmy się jak zwykle o szczegół .. a on mnie olał .. ja myślałam ze on w domu siedzi przemyślą jak ja., a nawet obiecał ze jak się pokłócimy to bd siedział w domu.. i pojechał sobie na noc na domki.. po tym spotkałam się z nim i przepraszał ze więcej tak nie zrobi.. powiedziałam ze to ostatnia szansa i więcej już nie bd.. jeszcze mały błąd.. i jak zwykle dobrze kochanie postaram się... po tej szansy usłyszałam słowa "o ty szm** mała, o ty chu**".. aż w końcu szczyt wszystkiego - spadła mi taka butelka u niego w domu a on ze za to wypłacę się dobrym sex em... szczyt wszystkiego zostawiłam go.. nie jestem z nim już miesiąc.. o tym wszystkim ryczałam calutki do teraz plącze.. najgorsze jest to ze obiecał ze po rozstaniu nie bd mógł spojrzeć na inne dziewczyny nie bd miał inna.. ale jak zwykle słowa na wiatr jak te w których mówił ze się zmieni.. i nie bd tak do mnie mówił... nie usłyszałam żadnych przeprosin.. mimo ze jego wina.. jeszcze po tym wszystkim mówił ze przyjedzie od mnie i powie jaka to ja wredna się rodzę w domu :/ i ze jestem głupia itp :/ nie ja powiedziałam takich rzeczy.. i ja go nie olewałam dla kolegów i piwa... dochodząc do setna sprawy.. 2 lata.. dla mnie to dużo.. już się wyryczałam już prawie zapomniałam.. najgorsze jest to ze chodzimy razem do szkoły.. co ja mam w ogóle robić? zobaczę go i się rozkleję... nie wiem co mam robić.. ii jak zapomnieć. proszę o rade. pisałam szybko wiec proszę nie patrzcie na błędy

2PORADY

Jak go zdobyć...?

Miesiąc temu poznałam pewnego chłopka,odnalazł mnie na fb, przyjechał do mnie,zaczął mnie zapraszać na imprezy do swoich kolegów(i moją koleżankę bo zaczęła kręcić z jego kumplem),oddzywał się, flirtowaliśmy.Po imprezie tydz temu stal sie jakis dzwny nie oddzywal sie pierwszy do mnie,(ale bylam dla niego niemila na tej imprezie ignorowalam go) ale widzielismy sie znowu wczoraj, bylo milo.Tylko ja mialam zly humor zaczelam mu narzekac i miec pretensje o to milczenie, grzebalam w jego tel co go bardzo wkurzylo powiedzial ze sie krotko znamy i nie ufam mu i nie szanuje go, (zobaczylam ze pisze jeszcze z jakąś laską flirtuje tez z nią) ale udalam ze tego nie widzialm, przeprosilam go bardzo za to, pozniej zadzwonilam mowil ze ok, ale ze to jest dla niego dziwne i chamskie. Wiem ze zle zrobilam, napisalam mu esa z przeprosinami niby pisze ze mna normalnie, ale nie wiem czy zechce sie ze mna jeszcze spotkac i nie wiem czy jest sens naciskac i co mam zrobic zeby zaczal interesowac sie tylko mna i nie pisal z innymi... zapytalam czy do mnie wpadnie napisal ze nie ma plaiwa, wiem ze maja dzisiaj impreze i nie zaprosil mnie... nie wiem co robic, podoba mi się ale czy on liczy na coś wiecej? co teraz powinnam zrobic?

3PORADY

Mój zakochany przyjaciel...

Mój przyjaciel zakochał się bezwzajemności w naszej koleżance. Wszystko byłoby łatwiejsze, gdyby poprostu mu "przeszło".Trwa to już nie krótki czas, a robi sobie krzywdę. Okalecza się i wiecznie chodzi smutny. Wiem, jedyne co może zrobić to czekać aż mu to minie. Wiem, też jestem w tym okresie dojrzewania, ale na prawdę się o niego martwię. Czy jest na to jakaś rada, żeby przestał robić sobie krzywdę? Pomóżcie mi, a przedewszystkim jemu...

2PORADY

Zauroczyłam się w tym samym chłopaku co moja koleżanka.

Poznałam ostatnio pewnego chłopaka ,który od razu mi się spodobał,jestem pewna ,że się zauroczyłam cały czas o nim myślę i dzięki temu mam jedno zmartwienie i jeden problem. Mianowicie moja dobra koleżanka sie w nim zauroczyla i ja tez,ona wie ,że on mi się podoba ale od razu dała mi powiedziała ,że jej na nim zależy. Więc nie wiem co mam robić chciałabym z nim się lepiej poznać i moze byc cos z tego wyszło poniewaz ona nawet nie chce do niego zagadac poniewaz sie wstydzi,a mi rowniez bardzo zalezy,nie wiem jak jej to wytlumaczyc. Ale nie wiem jak do niego zagadać ,co napisać jak doprowadzic do spotkania ,co robic zeby mu sie spodobala i zeby mnie polubil a z czasem cos do mnie poczul. proszę o rady (ps mamy 15 lat a on 16)

https://www.milionporad.pl/