Kiedy byłam mała miałam skaze białkową. Około miesiąca temu na lewym policzku pojawiła się mała plamka(to była schodząca, sucha skóra). Myślałam że szybko zniknie ale z czasem było coraz gorzej. coś takiego zrobiło mi się na brodzie, w okolicy uszu, strasznie mnie to swędzi. Ale ostatnie 3 dni to tragedia: na policzkach jestem cały czas czerwona, a skóra na twarzy zrobiła się straszna w przeciągu dwóch postarzyła mnie o jakieś pięć lat i jeszcze moje naczynka się rozszerzyły. Proszę o pomoc!
Autor: anulqa, 01/01/2011, 19:42
Ten temat to pytanie, jakie autor zadał społeczności MilionPorad.pl. Możliwość zadawania pytań została już wyłączona, ale wciąż możecie czytać porady udzielone przez użytkowników na zadane kiedyś pytania.
Skaza białkowa to z regóły nietolerancja organizmu na mleko krowie
(szczególnie u niemowląt) lub na jego nadmiar. Jeżeli chcesz to zdiagnozować to najlepiej udaj się do lekarza (najlepiej dermatologa).