Co ja mam zrobić?

Witam! Mam 16 lat i nazywam się Kacper i mam taki oto problem: zakochałem się w pewnej dziewczynie nazywa się Patrycja znamy się od podstawówki, jesteśmy przyjaciółmi, utrzymujemy ze sobą stały kontakt i jest wszystko ok. To znaczy nie do końca... Nie wiem co zrobić, chcę z nią być ale nie wiem jak ją zdobyć... Gdy pisaliśmy sobie tak szczerze i mówiliśmy sobie całą prawdę, powiedziałem jej że chciałbym z nią być i ją po prostu kocham i nie mogę bez niej żyć, lecz ona mi powiedziała że też chciała by ze mną być lecz mieszkamy od siebie około 10 km i mogli byśmy się widywać tylko w weekendy bo ona ma szkołę do 16, a potem musi się uczyć. Co ja mam zrobić? Nie mogę bez niej wytrzymać, chcę tylko dla niej żyć... Dodam że póki co nie ma chłopaka.

Autor: chudy3681, 04/08/2011, 21:05

Ten temat to pytanie, jakie autor zadał społeczności MilionPorad.pl. Możliwość zadawania pytań została już wyłączona, ale wciąż możecie czytać porady udzielone przez użytkowników na zadane kiedyś pytania.

10 km to nie jest daleko:)

Daj spokój, 10 km to nie jest daleko. Nawet jeśli mielibyście się widywać tylko w weekendy to chyba warto. Pytanie czy ona też coś czuje do Ciebie, bo to - a nie odległość - jest tutaj najistotniejsze. Przecież sam piszesz, ze ciągle jesteście w kontakcie, wiec jeśli zostaniecie parą na pewno nie będzie gorzej, co najwyżej lepiej jeśli chodzi o częstotliwość spotkań. Poza tym jest internet, telefony... Zastanów się tylko, czy "obawa" Patrycji, że mieszkacie za daleko od siebie nie jest tylko wymówką z jej strony.

    Pokaż komentarze (1)

    Autor: dk21 04/08/2011, 22:56

    38 pkt
    oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

    ......

    No ale gdyby była wymówką i tak nie było by mi tak łatwo dać sobie z nią spokój. Już próbowałem sobie dać spokój ale moje serce mi nie pozwala...

      Pokaż komentarze (1)

      Autor: chudy3681 05/08/2011, 19:20

      30 pkt
      oceń pozytywnieoceń negatywnie  zgłoś do usunięcia

      https://www.milionporad.pl/