Jak rozmawiac z chlopakiem?
Witam, od roku jestem z chlopakiem na ktorym mi bardzo zalezy. Ja mam 21 lat on 25. Problemem w naszym z wiazku jest jego praca. Brdzo duzo pracuje czasami po 14 godzin nie ma go od rana do wieczora. Nie mamy ani jednego wolnego dnia dla siebie.Nie wiem jak z nim porozmawiac poniewaz jest osoba bardzo zamknieta w sobie i ciezko go otworzyc. Nasze rozmowy koncza sie tak ze ja mowie a on slucha i milczy. Czuje sie przez to bardzo samotna. Kocham go wiem, ze on mnie tez. Jesli ktos jest w podobnej sutulacji prosze o porade. Pozdrawiam.
Autor: Clara89, 30/10/2010, 15:29
Ten temat to pytanie, jakie autor zadał społeczności MilionPorad.pl. Możliwość zadawania pytań została już wyłączona, ale wciąż możecie czytać porady udzielone przez użytkowników na zadane kiedyś pytania.
Powiedz mu, że zależy Ci na rozmowie.
Uważam, że najprostszą drogą do rozwiązywania takich problemów jest szczerość. Skoro pracuje tak długo, to pewnie jest zmęczony po pracy i ciężko jest mu się skupić na rozmowie, a jeśli dodatkowo jest osobą raczej milczącą, to już w ogóle. Jemu pewnie odpowiada taki układ, że słucha, a Ty mówisz. Nie każdy musi się wygadać, mężczyźni z reguły tego nie potrzebują. Może dobrym rozwiązaniem byłoby zadawanie mu pytań, wtedy miałby szansę, aby coś powiedzieć. Uważam, że nic na siłę, małymi kroczkami na pewno się przed Tobą otworzy. Nie mów mu tylko, że nie potrafi nic powiedzieć od siebie - to wywoła odwrotny skutek do zamierzonego (o ile wpadłby Ci do głowy taki pomysł zmotywowania go).
Autor: Karolinaa 30/10/2010, 15:46
Słowa nie zawsze są potrzebne
Wiem, że to irytujące, kiedy mało widuje się z partnerem i na dodatek czasami między wami panuje cisza. Ale pamiętaj, że niektórzy mężczyźnie (właściwie większość) nie lubi rozmawiać o sobie, o swoich uczuciach... Po pierwsze, staraj się zwrócić uwagę na jego gesty. One czasami mogą powiedzieć więcej niż tysiąc słów. Z drugiej strony, zastanów się czemu on jest taki zamknięty. Może się wstydzi? Albo boi się, że nie zostanie zrozumiany a co gorsza wyśmiany? Na takie zmiany potrzeba czasu. Dawaj mu do zrozumienia jak bardzo go kochasz, że może Ci ufać, zachęcaj go delikatnie. Nie rób mu scen, bądź cierpliwa, a jestem przekonana, że w końcu przebijesz się przez ten mur i chłopak pomału zacznie Ci się coraz bardziej zwierzać.
Autor: Damonka85 04/11/2010, 16:43