Garnki najnowszej generacji posiadające specjalne dno kumulujące ciepło pozwolą nam na znaczne oszczędności energii bądź gazu. Wprawdzie nie należą one do tanich, ale gotowanie z ich pomocą szybko stanie się widoczne na rachunkach, ponieważ wystarczy taki garnek nagrzać do odpowiedniej temperatury i wyłączyć gaz... potrawa w garnku ugotuje się sama.
Autor: hagit, 26/07/2009, 11:45 Punktów: 37. Oceń tę poradę!
Boże, co za brednie, żaden akumulator nie zmniejszy minimalnego zapotrzebowania na energię. Fizyki nie oszukasz - musisz dostarczyć pewną ilość energii, nie mniej. Akumulator jak sama nazwa wskazuje "akumuluje" energię (tutaj cieplną) i oddaje ją przez jakiś czas. Zgodnie z tym co mówisz - musisz nagrzać garnek, później wyłączysz gaz i on odda ciepło, ale nie odda go więcej niż dostarczyłeś! Idealny akumulator odda tyle co przyjmie, ale idealnych nie ma zawsze są straty na ładowaniu ( i to wcale nie małe!) hienuś, 11/01/2012, 22:54
Boże, co za brednie, żaden akumulator nie zmniejszy minimalnego zapotrzebowania na energię. Fizyki nie oszukasz - musisz dostarczyć pewną ilość energii, nie mniej. Akumulator jak sama nazwa wskazuje "akumuluje" energię (tutaj cieplną) i oddaje ją przez jakiś czas. Zgodnie z tym co mówisz - musisz nagrzać garnek, później wyłączysz gaz i on odda ciepło, ale nie odda go więcej niż dostarczyłeś! Idealny akumulator odda tyle co przyjmie, ale idealnych nie ma zawsze są straty na ładowaniu ( i to wcale nie małe!)
hienuś, 11/01/2012, 22:54
to prawda
zygzak mcquenn, 23/04/2012, 15:18