Jak jeździć oszczędnie?
Kwestia zużycia paliwa staje się ostatnio coraz ważniejsza, ze względu na rosnące ceny ropy i na ostrzeżenia o powoli kończących się zasobach tego surowca na Ziemi. Na upowszechnienie się samochodów napędzanych wodorem czy energią słoneczną przyjdzie nam jeszcze długo poczekać, więc wymieńmy uwagi jak jeździć tym co mamy, by kosztowało to jak najmniej.
Autor: emtek, 28/08/2007, 13:46 Temat wyróżniony przez redakcję
Jeździj na możliwie najwyższych biegach
Niższe obroty silnika = niższe spalanie. Staraj się jak najszybciej osiągać prędkość podróżną, a następnie utrzymywać ją na najwyższym biegu (oczywiście odpowiednim do tej prędkości)
4
Nie przyspieszaj i nie hamuj bez potrzeby
Niektórzy mówią, że każde hamowanie to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Co nie znaczy oczywiście, że nie należy hamować!! :-) Unikaj po prostu zbyt dużego przyspieszania gdy widzisz, że za chwilę będziesz musiał(a) się zatrzymać lub zwolnić, a tam gdzie często są sygnalizatory nie rozwijaj zbyt dużej prędkości
1
Nie używaj sprzęgła bez potrzeby
Sprzęgła używaj tylko przy zmianie biegów i gdy hamujesz do zatrzymania. Nie jeździ się na sprzęgle, chyba że obroty spadną poniżej 1000obr/min i słyszysz, jak auto się dusi a nie chcesz lub nie możesz zredukować do jedynki
0
Do świateł dotaczaj się na biegu
Nie na sprzęgle ani nie na luzie. W ten sposób hamujesz silnikiem i nie tylko nie spalasz nic (na biegu jałowym samochód spala benzynę, by podtrzymać obroty silnika - przy hamowaniu silnikiem wbrew pozorom nie spala nic), ale również oszczędzasz elementy układu hamulcowego. Będąc na biegu możesz też w razie niebezpieczeństwa błyskawicznie wykonać manewr wymagajacy przyspieszenia.
8
Pozwól samochodowi się rozgrzać
Nie kręć silnika do wysokich obrotów zanim się nie rozgrzeje. Oszczędzisz nie tylko benzynę, ale i silnik!
0
Usuń z samochodu wszystko, co niepotrzebne
Wszyscy wozimy w samochodzie masę niepotrzebnych rzeczy. Zaglądnij do bagażnika i do schowka i wyrzuć z niego rzeczy, których nigdy nie używałeś - pewnie będzie tego kilka kilogramów. Zdejmij też bagażnik dachowy i uchwyty na rowery czy narty, jeżeli ich nie używasz
4
Dbaj o stan techniczny samochodu!
Zużyte materiały eksploatacyjne (oleje, filtry, łożyska) mogą powodować zwiększenie spalania. Podobnie zwracaj uwagę na dobre wyważenie kół i odpowiednie ciśnienie w oponach
1
Rozważ zamontowanie instalacji LPG
Jeżeli dużo jeździsz, zastanów się czy nie opłaci Ci się instalacja LPG. Pamiętaj, by przy podejmowaniu decyzji zwrócić uwagę nie tylko na plusy, ale i na minusy instalacji!
4
Zjeżdżaj z górki na biegu
zasada jest taka, że z górki powinno się zjeżdżać na takim biegu, na jakim by się pod nią wyjeżdżało. oszczędzasz nie tylko benzynę jadąc na biegu zamiast na luzie lub sprzęgle, ale także znacznie oszczędzasz układ hamulcowy. na krętych drogach to szczegulnie ważne bo można sobie przypalić hamulce i wkrytycznym momencie nie mieć czym się zastrzymać
6
W trasie jedź wolniej
Dlaczego? 160km/h na autostradzie to znacznie większe spalanie niż 120km/h (oczywiście na najwyższym biegu!). W Polsce tak wysokich prędkości i tak zwykle nie da się długo utrzymać, więc takie rozpędzanie się to zwykła strata paliwa (pieniędzy)
1
Ogranicz używanie klimatyzacji, radia itp.
Nie chodzi o to, żeby się pocić w głuchym aucie w korkach, ale jeśli nie ma upału to wyłącz klimatyzację, a jeśli z kimś dłużej rozmawiasz to wyłącz radio :)
1
Dojeżdżaj do pracy w kilka osób
Jeżeli kilka osób z okolicy jedzie mniej więcej w to samo miejsce, nie ma sensu by każde jechało swoim samochodem lub komunikacją publiczną. Lepiej się zorganizować, wsiąść w jedno auto (najlepiej to które najmniej pali) i podzielić koszty podróży. Taniej, wygodniej, weselej.
2
Jeśli mieszkasz daleko, dojeżdżaj tylko do miasta
Dalej nie zawsz ejest sens pakować się w korki. Możesz skorzystać z komunikacji publicznej - pod warunkiem, że jest szybsza i wystarczająco komfortowa, lub z roweru - jeśli masz wystarczająco duże auto, by go ze sobą zabrać.
2
Rób dokładne pomiary spalania i testuj różne techniki jazdy
Tylko dzięki dokładnym pomiarom przekonasz się, jaki sposób jazdy jest najtańszy. Najlepiej korzystać z komputera pokładowego (jeśli Twój samochód takim dysponuje), gdyż wtedy będziesz w stanie wychwycić nawet niewielkie zmiany. Jeśli raz uda Ci się przejechać spalając 10% mniej - to znaczy, że właśnie tak jest taniej.
0
Wybieraj trasy o mniejszym natężeniu ruchu
Samochód najwięcej spala podczas ruszania i przyspieszania. Dlatego wybierając trasę nawet dłuższą, ale gwarantującą płynne poruszanie się, możesz wbrew pozorom zaoszczędzić. Mniej samochodów dookoła pozwoli Ci także na spokojne stosowanie innych technik oszczędnej jazdy bez denerwowania kierowców za Tobą.
1
Wyruszaj w drogę trochę wcześniej
Jeśli możesz natknąć się na korki, zrób wszystko by wyruszyć na tyle wcześniej, by podczas drogi nie denerwować się, że nie zdążysz. Gdy się denerwujemy za kółkiem, częściej depczemy gaz do dechy i jeździmy agresywnie. To nie tylko wpływa na wzrost spalania, ale też powoduje bardzo niebezpieczne sytuacje. A zwykle lepiej dojechać później niż w ogóle.
0
Wyłącz silnik gdy czeka Cię dłuższy postój
np. przed przejazdem kolejowym, czy dłuższym cyklem świateł. Nie rób tego jednak, jeśli Twój samochód ma kłopoty z odpalaniem!
0
Jeśli masz gdzieś niedaleko, idź piechotą
Na krótkich dystansach samochód nie zdąży się odpowiednio rozgrzać. A niedogrzany spali trochę więcej niż zwykle. Dodaj do tego czas zmarnowany na szukanie miejsca do parkowania, a czas zaoszczędzony na przejechaniu (a nie przejściu) dystansu zbliży się do zera ;)
0
Dobrze zaplanuj przejazd po mieście
Jeśli musisz odwiedzić kilka miejsc, zastanow się od którego zaczniesz. Wbrew pozorom dobrze zacząć od najdalszego - wtedy nie będziesz katować ciągłym włączaniem i wyłączaniem zimnego silnika. Zaplanuj też trasę tak, by była jak najkrótsza. A jeśli masz do odwiedzenia kilka miejsc blisko siebie, zaparkuj w środku pomiędzy nimi, by móc dojść do każdego piechotą.
0
Jedź płynnie, przewiduj sytuację, patrz daleko do przodu
Najwięcej energii pochłania ruszanie z miejsca i przyspieszanie. Po co się zrywać spod świateł, jeżeli będzie trzeba zatrzymać się na następnych? Lepiej ruszyć i pojechać spokojniej, by na następnym skrzyżowaniu już nie musieć się zatrzymywać tylko od razu skorzystać z zielonego. To kosztuje dużo mniej, a czasowo wychodzi zwykle na to samo.
Tak samo nie ma co siedzieć na ogonie komuś kto sygnalizuje skręt - odpuść gaz, a gdy kierowca przed tobą skręci, wróć do swojego tempa. W ten sposób zachowasz większą prędkość i mniej spalisz wracając do swojego tempa.
0
Pod sklepem zaparkuj trochę dalej
bez sensu jest szukanie miejsca jak najbliżej drzwi żeby mieć 30 metrów mniej do przejścia. Nawet jak pada deszcz lub śnieg i tak Cię zmoczy lub przysypie, więc może nie warto krążyć przez 5 minut po zatłoczonym parkingu tylko od razu stanąć trochę dalej :)
0
W zimie odśnież dokładnie całe auto
Czapa pozostawiona na dachu po pobieżnym odśnieżeniu nie tylko jest niebezpieczna, ale także zwiększa opory powietrza i ciężar pojazdu (naprawdę!) a w konsekwencji zużycie paliwa.
0
W lecie parkuj w cieniu
Gdy zaparkujesz w cieniu, wnętrze nie ogrzeje się tak bardzo i nie będziesz musiał zużywać paliwa na intensywne chłodzenie klimą, lub nie będziesz musiał otwierać okien do oporu (otwarte okna zwiększają opory aerodynamiczne i zużycie paliwa)
0
Utrzymuj odstępy od innych samochodów
Dzięki temu będziesz miał(a) szansę na zwiększenie płynności jazdy. Gdy samochód z przodu hamuje, a my jesteśmy w pewnej odległości od niego, często wystarczy tylko lekko odpuścić gaz. Płynna jazda wymaga mniej przyspieszania (i hamowania) co ogranicza zużycie paliwa
0
Zdejmij nieużywany bagażnik dachowy
żeby zmniejszyć opory powietrza. oprócz mniejszego spalania, zauważysz lepsze osiągi
0
Parkuj tak, żeby mieć jak najłatwiejszy wyjazd
gdy dojeżdżasz do celu, zazwyczaj silnik jest już rozgrzany. możesz to wykorzystać parkując tak, żeby wyjeżdżając gdy silnik znow będzie zimny mieć jak najmniej manewrów do wykonania. zimny silnik pobiera więcej paliwa, a tym bardziej gdy ciągle się go "gazuje" na jedynce i wstecznym.
4
Wybór stacji benzynowej
Dlaczego nikt nie napisał jeszcze o tankowaniu. Przecież to też ma duże znaczenie. Nie chcę tu wymieniać żadnej nazwy firmy, żeby nie robić reklamy, ale ja od kilku już lat tankuję na stacjach samoobsługowych i rocznie oszczędzam około 750 złotych, akurat na OC. A tankuje tak 2, albo 3 razy pełny bak, w miesiącu... Pozdrawiam
9