Witaj!. Tutaj raczej nie jest rutyna,tylko strach przed przyszłością.Z tego co piszesz widać,że Twoja narzeczona jednak nie jest gotowa na bycie w poważnym związku.Zdecydowała się przyjąć Twoje oświadczyny,ale potem doszła do wniosku,że coś jej w tym wszystkim nie pasi.Albo nie zdaje sobie sprawy,że związek,to poważna sprawa,/brakuje jej koleżanek/ albo faktycznie jeszcze musisz jej dać jeszcze trochę czasu na podjęcie ważniejszych decyzji.Ale Ty też nie możesz być taki zaborczy,też nie możesz jej okazywać zazdrości,bo ona już zniszczyła nie jeden związek.W związku najważniejsza jest lojalność,wierność, zrozumienie.To jest ważne,aby wspierać i rozumieć nastroje drugiej bliskiej osoby.Bo akceptacja i cierpliwość jest receptą na udany związek.Daj jej to.
0
Pokaż komentarze (0)