...ale to nie wygląda za dobrze. Ja pierwsze co bym pomyślał w takiej sytuacji, to że już nie chce ze mną być i wynajduje tylko wymówki. Egzaminy ok, nauka ok, ale serial? zakupy? po pierwsze ciężko mi sobie wyobrazić że to ważniejsze, po drugie jedno i drugie możecie robić razem.
Wiem, że to łatwo napisać, ale tak patrząc z zewnątrz najlepsze co możesz zrobić, to wykonać zdecydowany ruch. Powiedz jej po prostu, że jak tak dalej ma to wyglądać po tej jej sesji, to z Wami koniec. Będziesz miał odpowiedź: albo zrobi cokolwiek, żeby Cię zatrzymać, wtedy będziesz wiedział że to olewanie to chwilowy kryzys, albo nie zrobi nic i wtedy rozstaniecie się od razu. Zysk dla Ciebie taki, że krócej będziesz cierpiał.
Pokażesz też w ten sposób, że masz jaja i nie dasz się bezczelnie zlewać. Jeśli ona nie ma na tyle klasy żeby się normalnie rozstać, to musisz tak z tego wybrnąć, żebyś nie był tą słabą, czy porzuconą stroną.
Mam jednak nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys w Waszym związku :)
0
Pokaż komentarze (0)