"Każda matka ma oczywiście na uwadze tylko dobro swojego syna, a jeżeli coś mówi na jego kobietę to oczywiście w trosce nie tylko o niego, ale także o nią i ich wzajemne stosunki". Tak zapewne uzasadniłaby wytracanie się w życie syna, teściowa rodem z kawału. Ty natomiast pamiętaj, że nikt z zewnątrz (do tej grupy zalicza się także twoja najbliższa rodzina) nie ma prawa osądzać twojego związku. Przez uwagi rodziców rozstawały się naprawdę dobrane pary i małżeństwa. Tak więc jeżeli słyszysz znów kazanie na temat swojej dziewczyny, to grzecznie i spokojnie powiadom swoją matkę, że to sprawa między wami, a ty jesteś już dużym chłopcem i poradzisz sobie.
Autor: Nina, 01/02/2011, 10:42 Punktów: 53. Oceń tę poradę!