"Mogę Cię pocałować?"
Rozwijam temat. To z kolei przede wszystkim tekst chłopaków. Komuś kto go wypowiada zapewne nie wydaje się taki głupi, a nawet całkiem rozsądny - ale to kaliber mniej więcej "zostańmy przyjaciółmi". Kobiety się z tego nieźle śmieją!! I z tego co mówią wynika mniej więcej tyle: Chcesz to całuj. Nie jesteś pewien - poczekaj albo zaryzykuj.
Autor: chinski-bog, 06/12/2009, 16:10
Punktów: 56. Oceń tę poradę! 
Dokładnie tak:)
jezyna, 01/01/2010, 14:36
Rzeczywiście to najbardziej niezręczne pytanie jakie można zadać zwłaszcza na początku znajomości. Poza tym ma ono podtekst: "nie chcę żeby jakby nie daj boże ci się nie podobało było na mnie,więc ty decyduj". Niestety,jedyna racjonalna odpowiedź w tej sytuacji to "nie"przynajmniej jedna stron musi zachować twarz (dosłownie i w przenośni).
ak, 13/08/2010, 20:11
Jeśli facet mówi mi coś takiego, jest to dla mnie jednoznaczne z tym, że tak naprawdę wiele z mężczyzny w nim nie ma...Zazwyczaj prowokuje mnie to do powiedzenia "NIE" i odejścia...
grohalah, 16/08/2010, 23:33
Zgadzam się, to lamerskie pytanie ;) Jeśli chodzi po pocałunek to jeśli już koniecznie chcemy spytać, bo nie chce nam się czytać mowy ciała kobiety, to jest taki inny sposób. Mianowicie spytaj "Czy chciałabyś mnie... pocałować?". Wtedy jeśli powie 'tak', to wiadomo, całujesz ją. Jeśli powie 'może..', to mówisz 'przekonajmy się zatem:)' i ją całujesz. Jeśli powie 'nie', to możesz powiedzieć 'aha, wyglądałaś jakby Ci to chodziło po głowie' i wychodzisz ze zdarzenia z twarzą ;) Oczywiście moment pocałunku da się wyczuć, to "coś" wisi w powietrzu, a jeśli przyłapiesz ją na patrzeniu się na Twoje usta, to już wszystko jasne ;)
Kir, 29/08/2010, 21:14