Popatrz na świat z innej perspektywy

Nie ma co, czas goni, a Ty jak zwykle zastanawiasz się co twój były robi, z kim się spotyka... Czy to nie daje mu przewagi nad Tobą ? Wyjdź z domu! Pójdź na zakupy, poszalej z kumpelami, odbuduj kontakty z rodziną. Wtedy dowiesz się że może jednak towar był z góry przeceniony, wyrobiony z gorszego materiału, tak jak twój eks. Może czas na nowe przyjaźnie ? Nie załamuj się pod żadnym pozorem, dla Ciebie świat też może być kolorowy :D

Autor: Evolet, 04/08/2010, 15:29
Punktów: 64. Oceń tę poradę! oceń pozytywnieoceń negatywnie zgłoś do usunięcia

‹ powrót do tematu

Komentarze (6)

  • To fakt. Mysl ze jest sie samemu a druga polowa przechodzi seksualne podboje potrafi zdolowac na calego :(
    a..., 12/08/2011, 23:49

  • mam tak samo, wiecznie tylko sprawdzam kiedy ostatnio się logował na fb czy na nk ... zastanawiam się czy już ma kogoś, co robić, czy sie dobrze bawi ...a wtedy boli baaardzo
    ila, 18/08/2011, 20:09

  • niestety nie ma nic gorszego nic być zostawionym przez kogoś z kim się było długie lata dla nowej osoby. Ty jesteś sama i cierpi a on już z inną osobą.... ciągłe zastanawianie się, co robi i czemu to on jest szczęśliwy a ty cierpisz... dobija....
    m, 17/09/2011, 10:44

  • Skoro wiecie, że to boli to tego nie róbcie. Żeby przetrwać musicie robić tylko to co pomaga. Po co się katujecie? Rozstanie, porzucenie boli wystarczająco mocno, więc po co dokładacie jeszcze od siebie? Oni są szczęśliwi, a Wy przez nich cierpicie. Zmieńcie myślenie, ma być na odwrót, to WY macie być szczęśliwi a oni mają Was nie obchodzić i do tego dążymy po rozstaniu. Oni się Wami nie przejmują więc Wy nie skupiajcie się na nich tylko na sobie! Ja idę na koncert w sobotę, ja jadę z siostrą na zakupy, ja ćwiczę w siłowni, ja spędzam czas z przyjaciółmi i to są bardzo fajne MOJE chwile! A to co robi on mnie nie interesuje i już.
    T, 02/10/2011, 23:08

  • musze przyznac ze mialam tak samo jak Ila, ale w odroznieniu od niej znalazlam z tego wyjscie. moze to nie jest za bardzo kulturalne rozwiazanie na miare XXI w., moze troche nieprzyzwoite, infantylne i chamskie, ale z faktu ze znalam jego wszystkie hasla na roznego typu komunikatory i profile to... usunelam go z wirtualnego swiata tzw. internetu! Musze przyznac ze pomoglo. Nie patrze juz czy jest zalogowany, kogo ma w znajomych, czy kto na niego patrzyl i czy to jego nowa milosc czy tylko przypadkowa osoba?
    Nina, 20/11/2011, 17:31

  • nikt nigdy ze mną nie zerwał, zawsze ja, a boli tak samo. Tak naprawde zrywa się dla tej drugiej osoby, jak Ci na nich wciąz zależy i szanujesz ich na tyle, żeby nie tracić ich czasu. Smutno, ale przechodzi. xx
    x, 12/07/2012, 00:14

‹ powrót do tematu

https://www.milionporad.pl/