To nie tak miało być ...
Jestem z chlopakiem ktorego kocham wczesniej zerwalismy ze soba o blachostke i wrocilismy do siebie. Ale od kiedy to sie stalo po 1.5 miesiaca on wyszedl z kolegami na piwo i pocalowal sie z moja kolezanka ze szkoly ktora sie w nim podkochiwala i wykorzystala sytuacje ze byl wtedy beze mnie. Teraz jestem w kropce bo on sie tlumaczy ze byl pijany i nie mial kontroli nad tym co robil i nie wiem co mam w tej sytuacji zrobic... Prosze o profesjonalna poradę
Autor: Natalia, 09/11/2010, 20:13
Ten temat to pytanie, jakie autor zadał społeczności MilionPorad.pl. Możliwość zadawania pytań została już wyłączona, ale wciąż możecie czytać porady udzielone przez użytkowników na zadane kiedyś pytania.
Czego byś chciała najbardziej?
Pomyśl o tym, czy rzeczywiście chcesz być z takim facetem, który ewidentnie nie ma kontroli nad sobą i swoimi odruchami...Skoro jesteście ze sobą już drugi raz, Twój chłopak powinien zdawać sobie sprawę, na czym tak naprawdę mu zależy...Z Twoich słów wynika, że jest on jeszcze zbyt chwiejny emocjonalnie na poważny związek...Zastanów się, czy chcesz być z takim facetem...
Autor: grohalah 09/11/2010, 21:00
Olej go!
Wybacz, ale tłumaczenie typu, że facet za dużo wypił i dlatego całował się z Twoją koleżanką, jest trochę naiwne i zdecydowanie grubymi nićmi szyte...Gdyby mu na Tobie zależało, to z pewnością zachowywałby się inaczej...Najlepiej dla Ciebie będzie, kiedy jak najszybciej zrezygnujesz z tego związku. Facet najwidoczniej nie uważa Cię za najważniejszą osobę w swoim życiu, więc lepiej daj sobie spokój!
Autor: zolza 09/11/2010, 21:06
Co to za koleżanka???
Faceci, jak to faceci, zdradzają, odchodzą i wracają...Często bywa tak, że chłopak sypia z innymi, a Ciebie uważa za kobietę swojego życia, niektórych gości nie zmienisz, niestety...Uderzyło mnie jednak, ze facet całował się z Twoją koleżanką...Na Twoim miejscu uważałabym na nią w przyszłości, jeśli chcesz nadal być ze swoim facetem...
Autor: zolza 09/11/2010, 21:06
To nie rokuje najlepiej
Jeśli chłopak nie jest w stanie zapanować nad tym co robi to chyba coś tu nie tak. Zastanów się czy jest wart tego wszystkiego. Poza tym zwalanie winy na koleżankę, że "wykorzystała sytuację" też nie świadczy o nim dobrze.
Autor: kasiek 15/11/2010, 21:37
Do trzech razy sztuka..
Jeśli zależy Ci na tym chłopaku, to dlaczego nie miałabyś spróbować jeszcze raz? Życie jest jedno, poza tym nie dowiesz się, jeśli się rozstaniecie w tym momencie, czy faktycznie był wart zachodu. Każdy popełnia błędy, a w związkach nastolatków podobne sytuacje są nie do uniknięcia.
Autor: Karolinaa 19/11/2010, 17:46
Natura chłopaka - nastolatka
Być może ta znajoma, z która się całował Twój chłopak, miała być kimś na chwilę i tylko po to, by zaimponować towarzyszom imprezy. Alkohol wyzwala w ludziach uczucie, że mogą więcej. Może nie świadczy to o nim najlepiej, ale jesteście młodzi i każdy popełnia błędy. Porozmawiaj poważnie z chłopakiem, poproś, by był z Tobą szczery i by takie sytuacje się nie powtarzały.
Autor: Karolinaa 19/11/2010, 17:53
Ważne co jest teraz
Popełnił błąd, ok. Jeśli żałuje tego i rzeczywiście nie miał pełnej kontroli nad tym, co robi, bo był pod wpływem alkoholu i teraz jednak chce być z Tobą, a nie myśli o tamtym przejściowym pocałunku, to mimo wszystko jednak to był jego błąd, a nie świadomy akt zdrady Waszego związku. Zwłaszcza, że to ta koleżanka się w nim podkochiwała, a nie on w niej, więc pewnie wykorzystała moment. Daj chłopakowi ostatnią szansę, tym razem niech się postara, żeby Cię nie stracić.
Autor: Kir 27/11/2010, 00:03
Wybacz albo rzuć!
Z twojej sytuacji są 2 wyjścia. Jeśli go kochasz i ufasz mu, że nigdy więcej cię nie zdradzi, to nie katuj się rozpamiętywaniem tego wydarzenia. Wybacz mu i potraktuj to jako twoją inwestycję w przyszłość tego związku. Jeśli będzie was dzielić to, co stało się tamtej nocy, nigdy nie zaznasz szczęścia z twoim chłopakiem, a wasz związek będzie się powoli "sypał". Natomiast jeżeli nie jesteś pewna swoich uczuć, to po prostu go rzuć i poszukaj kogoś innego. Nie warto tracić czasu na związki bez miłości!
Autor: Nina 28/11/2010, 19:43