Nie upieraj się, żeby kupujący cokolwiek zostawiał
Często sprzedający, zwłaszcza starsze osoby przywiązane do niektórych elementów mieszkania, proszą kupujących żeby zostawili to, albo tamto... Bezsens :) Żaden kupujący się tym nie przejmuje, bo i po co - kupił więc jego i zrobi co zechce. Trzeba się z tym pogodzić :)
Autor: zubr, 23/12/2010, 23:34 Punktów: 42. Oceń tę poradę!
tego zupełnie nie kumam :) wszystko ustala się przed podpisaniem umowy spisując listę rzeczy, która będzie w mieszkaniu zostawiona. dzięki temu nie będzie później nieporozumień. anka, 18/02/2011, 17:09
He he :) Tu chyba czepiasz się na siłę, nie wiem jaki masz w tym cel.
Może mi wytłumaczysz, jaki jest cel takiej umowy? Która ogranicza wolność kupującego do dysponowania jego nowo nabytym majątkiem? Może ustala się też prawo sprzedającego do odwiedzin w każdą niedzielę, celem sprawdzenia czy czasem coś z umowy nie zostało usunięte? He he :) zubr, 20/02/2011, 14:43
tego zupełnie nie kumam :) wszystko ustala się przed podpisaniem umowy spisując listę rzeczy, która będzie w mieszkaniu zostawiona. dzięki temu nie będzie później nieporozumień.
anka, 18/02/2011, 17:09
He he :) Tu chyba czepiasz się na siłę, nie wiem jaki masz w tym cel. Może mi wytłumaczysz, jaki jest cel takiej umowy? Która ogranicza wolność kupującego do dysponowania jego nowo nabytym majątkiem? Może ustala się też prawo sprzedającego do odwiedzin w każdą niedzielę, celem sprawdzenia czy czasem coś z umowy nie zostało usunięte? He he :)
zubr, 20/02/2011, 14:43