Najlepsze masaże, kosmetyki, napary i techniki relaksacyjne pójdą na nic, jeśli nie zajmiemy się problem u podstaw, a więc kwestii doboru obuwia, w którym chodzimy na co dzień. Po pierwsze: tworzywo. Najlepszym wyborem będzie oczywiście skóra naturalna, w której stopa będzie się nadmiernie pocić. Po drugie: obcas. Wbrew pozorom zupełnie płaskie obuwie wcale nie będzie najzdrowszym wyborem. W takich butach ciężar ciała obciąża stopę przez co utrudnione jest krążenie krwi. Z kolei w obcasie powyżej 5 cm dochodzi do blokady mięśni łydek i zastoju krwi w żyłach. Najoptymalniejsze będą buty z obcasem 2,5 -3 centymetrowym i elastyczną podeszwą.
0
Pokaż komentarze (0)